Co jeść na śniadanie, aby nie przytyć

www.123rf.com

Zdrowe, zbilansowane posiłki powinny być podstawą zbilansowanej diety. Prawidłowo skomponowane śniadanie potrafi obudzić nasz organizm, zapewniając jednocześnie witalność i energię na cały dzień. Niektóre produkty zjedzone rano mogą pomóc nam również przyspieszyć proces spalania kalorii.

 

Białko wzmacnia mięśnie. Im więcej tkanki mięśniowej w naszym organizmie, tym więcej kalorii nasz organizm potrzebuje. Aby wspomóc budowanie mięśni, najlepiej zjadać na śniadanie co najmniej 20 gramów białka. Ideałem byłby na przykład grecki jogurt wymieszany z posiekanymi orzechami i dowolnymi owocami. Jogurt grecki jest gęstszy, niż zwykły jogurt i ma niską zawartość tłuszczu. Warto pamietać, że także jajka są cennym źródłem białka.

 

Ostre przyprawy posiadają zdolność do przyspieszania metabolizmu. Kapsaicynoidy, związki chemiczne odpowiedzialne za ostry, pikantny smak, można znaleźć na przykład w pieprzu, ostrej papryce i wielu innych ostrych przyprawach korzennych. Wystarczy zjeść na śniadanie pszennego tosta z jajkiem i plasterkami avokado, na końcu polewając go obficie ostrym sosem, aby spalić sporą część nadmiarowych kalorii.

 

Zielona herbata, ze względu na wysoką zawartość przeciwutleniaczy, nie tylko chroni przed wieloma chorobami, utrzymuje skórę w dobrej kondycji, ale jest także silnym aktywatorem metabolizmu. Kofeina, w połączeniu z pozostałymi składnikami zawartymi w zielonej herbacie, powoduje znaczny wzrost metabolizmu.

 

Przeprowadzone badania udowodniły, że osoby z niedoborem wapnia często mają zwolniony metabolizm. Dlatego dobrym pomysłem na śniadanie będą więc produkty mleczne o obniżonej zawartości tłuszczu: jogurty, sery, mleko. Półtorej szklanki mleka to aż 1/4 dziennego zapotrzebowania na wapń. W połączeniu z pokrojonym bananem, jagodami, cynamonem, suszonymi owocami i posiekanymi orzechami, mleko stworzyć może idealną dla naszej sylwetki kompozycję śniadaniową.

 

 

Ocena

Brak głosów

G... prawda, moja babcia, jej siostra, dziadek mój i dziadka brat żyli długo jednak na śniadanie jadali bardzo często płatki owsiane gotowane na wodzie i później zalane pełnym mlekiem, popijali kawą zbożową z mlekiem, a w ciągu dnia korzystali z naparu miętowego. Dwa razy w tygodniu była obowiązkowo kasza jaglana albo jęczmienna, mięso było raz w tygodniu, podobnie jak ryba. Kurczaki były z podwórka a nie z fermy. Nie jadali margaryny tylko masło prawdziwe i mleko było pełnotłuste od krowy, a nie z foliowego worka czy plastikowego pudełka. Do tego mieli normalny chleb bez polepszczy psujących wątrobę i co tylko jeszcze tam po drodze wypadnie, a jeszcze makaron robiliśmy w domu z mąki normalnej, a nie z semoliny zawierającej za dużo glutenu. Starczy.

Dodane przez długowieczni (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Widzisz, tera jest nazistowsko-unijny "cyber genetyczno-psychotroniczny dobrobyt" z międzynarodowym "żarciem" i chemiczno-technologicznymi komucho-demokratycznymi-faszyzmami zakrapiany czarnymi rytułałami i dewolucjami kuchennymi, cyberwiedza z internetu i cyberjedzenie z chin, plus z euro-niewiadomo skąd. 

Dodane przez długowieczni (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Z tym glutenem to bajki. Wiele osób niepotrzebnie zwraca na to uwagę. Poza tym gluten to siła pociągowa marketingu. Chcą zwiększyć sprzedaż i wciskają ludziom jakiś kit. Oczywiście są osoby, które muszą żyć bez glutenu ale jest to dosłownie promil. Pisano o tym na blogu Z pamiętnika dietetyka z tego co pamiętam. Tam chyba są szczegóły o tym.

Mleko jest dla cieląt, a nie dla ludzi! Zastanawiałeś się kiedy dlaczego cielęcina jest biała? Ciele to młody wół, - a przecież wołowina jest czerwona! Ciele ma anemie, bo człowiek kradnie mu mleko. Każdy ssak do pewnego momentu pije mleko swej matki. Tylko człowiek (też ssak) jest złodziejem i kradnie mleko od krowy, w którym jest kazeina do produkcji kopyt i rogów. "Pij mleko, będziesz kaleką", np. na stare lata kopyt nie będziesz mógł sobie obciąć (zobacz jakie paznokcie mają starsi ludzie, wychowani na mleku). Gdybym ja na śniadanie zjadła jogurt, bo bym chyba z głodu umarła! Nawet na kolację tego nie jem, bo mi toto przeleci szybciej niż woda i byłabym głodna, zanim bym usnęła. Głupie ludzie piją toto rano, zamiast zjeść coś treściwego, bo potrzeba energii na cały dzień!!!, a potem na łapu capu (bo głodne i nie ma czasu) wpiedalają w makdonaldach i mają pretensje do losu, bo się w nic zmieścić nie mogą. Wrócą do domu najwczweśniej na 17 i szykują schabowe i kapuste na kolacje. Mam 37lat, 45kg, ale co znaczy "kalorie", to jeszcze ne miałam potrzeby się dowiadywać.

Co jeść ? polecam nabiał! Nabiał jest chyba najwartościowszym źródłem białka, tak bardzo potrzebnego naszemu organizmowi. Można też do jogurtu lub seka wiejskiego dosypać dwie łyżeczki otrębów owsianych. Otręby wspomagają odchudzanie i przyśpieszą metablizm.

Kasza jaglana, kasza jaglana, kasza jagalana!!!  Najlepsze co można mieć w kuchni... można zjeść z polskimi snakami, z serem feta, z tuńczykiem i kukurydzą... po prostu magia! a efekt gwarantowany :)