Badania naukowe dowodzą, że rodziny są bardziej szczęśliwe od singli

Źródło: pixabay.com

Pytanie, kto jest bardziej szczęśliwy – rodziny czy single – od zawsze jest bardzo dyskusyjne. Z jednej strony życie rodzinne nadaje nam poczucie spełnienia i bycia potrzebnym, a z drugiej strony będąc singlem mamy dostęp do całkowitej wolności i niezależności. Spór postanowili jednak rozstrzygnąć naukowcy, którzy znają już odpowiedź na to, jaki stan cywilny częściej gwarantuje szczęście.

Naukowcy z Kanady przeanalizowali ankiety wypełnione przez 370 tysięcy mieszkańców Wielkiej Brytanii i doszli do wniosku, ze większość Brytyjczyków w związkach małżeńskich uważa się za znacznie szczęśliwszych od osób, które są pozbawione związków rodzinnych. Wyniki opublikowano w czasopiśmie naukowym Journal of Happiness Studies

Oczywiście rodzina nie zawsze jest gwarancją szczęścia. Istnieją wyjątki, gdy związek może mieć zupełnie odwrotny wpływ na poszczególne osoby. Jednak większość statystyczna przesądziła o tym, że ludzie czują spełnienie życiowe właśnie w rodzinach. W większości ma to związek z przyjacielską i lojalną relacją pomiędzy partnerami, którzy mogą na siebie liczyć bez względu na okoliczności. Bardzo zbliżonych emocji doświadczają także osoby, które nie są w oficjalnym związku małżeńskim, jednak żyją razem przez długi okres czasu. 

Autor badania, John Hellivell, uważa, że poczucie szczęścia z powodu bycia w związku wzrasta nie tylko w młodości, ale także wraz z upływem wieku małżonków. Specjalista podkreśla również, że bycie w związku może znacznie złagodzić objawy kryzysu wieku średniego, który single przeżywają szczególnie boleśnie. Ciągła obecność życiowego partnera, z którym dzieli się życie, zmniejsza niemal każde kryzysy w ciągu życia, z którymi single muszą borykać się w pojedynkę. 

Ocena

Brak głosów