Zastrzyki z botoksu mogą powodować depresję

Brytyjscy naukowcy odkryli, że zastrzyki z botoksu mogą wpływać negatywnie na nasz nastrój i na odczuwane emocje.

Wiele kobiet i wielu mężczyzn na świecie, próbując pozbyć się zmarszczek, bez chwili namysłu decydują się na skorzystanie z usług dermatologa lub chirurga plastycznego i z zastrzyków z botoksu.

Tymczasem, naukowcy z Cardiff University po przeprowadzonych badaniach stwierdzili, że zastrzyki z botoksu mogą wywoływać depresję u ludzi. Botoks, czyli toksyna botulinowa, czasowo paraliżuje mięśnie twarzy. Człowiek nie może więc uśmiechnąć się naturalnie, ani zmarszczyć brwi. Zastrzyki z botoksu "zamrażają" mięśnie twarzy nawet na kilka miesięcy i na ten cały czas blokują sygnały, które zazwyczaj idą do mózgu, gdy człowiek sie uśmiecha. A to właśnie te sygnały sprawiają, że człowiek czuje sie szczęśliwy.

Według naukowców pozytywne skutki zastrzyków z botoksu, w tym lepsze samopoczucie związane z chwilową poprawą wyglądu, są niewystarczające w obliczu nowo odkrytych dowodów, dlatego należy zachować ostrożność przy stosowaniu tego rodzaju zabiegów, reagując na pierwsze objawy zmian nastrojów.