Udało się ustalić, ile mężczyzna wytrzymuje na zakupach

www.sxc.hu

Zapewne każda z nas przeżyła katorgę robienia zakupów w towarzystwie mężczyzny. Wywracanie oczami, protestacyjne ziewanie i ta mina zbitego psa... Mężczyźni nie lubią zakupów i basta. W internetowym wydaniu Indian Express opublikowano dość zabawne wyniki badania zachowań 2000 przedstawicieli płci męskiej, podczas robienia zakupów przez ich partnerki.

 

 

Badanie pokazało jednoznacznie, że mężczyźni zaczynają się nudzić już po 30 minutach przebywania w sklepie, podczas gdy kobiety mogą robić zakupy nawet ponad dwie godziny, bez cienia zmęczenia i poczucia nudy. Około jedna czwarta mężczyzn deklarowała, że męczą się tak na zakupach, że opuszczają swoje towarzyszki i wracają wcześniej do domu. Aż 80% mężczyzn uważa robienie zakupów za nudne zajęcie, a prawie połowa stwierdziła, ze stara się unikać sklepów odzieżowych. Większość panów narzekała najbardziej na problemy pań z podejmowaniem decyzji, podczas zakupów doskwiera im również głód, pragnienie, zbyt duży hałas i mają poczucie straconego czasu.

 

Panowie radzą sobie z tymi problemami na różne sposoby: prawie połowa panów wychodzi ze sklepu, zostawiając swoje towarzyszki, niektórzy panowie spędzają ten czas w innych, bardziej interesujacych ich sklepach, część panów w ogóle nie wchodzi do sklepu, czekając na partnerki pod sklepem. Znaczna część mężczyzn przyznała się do kłótni z paniami w sklepach, ponieważ przebywanie tam wywołało u nich zły nastrój.

 

 

Ocena

Brak głosów

No i co w tym dziwnego? Myśle, że gdyby odwrócić sytuację: kobieta na zakupach ze swoim facetem w sklepie RTV lub kosmetykami samochodowymi - jestem ciekaw po jakim czasie zaczęłaby się nudzić. Facetów odzież nie interesuje - gdy jej potrzebuje to wchodzi do sklepu, rozgląda się, kupuje i wychodzi. BTW. Czasem się mówi, że faceci to mali chłopcy, którzy bawią się zabawkami - np. RTV. Ale tak się zastanawiam czy kobiety robiąc ręwię mody w butiku i przebierając się nie robią tego samego (bawią się w przebieranie)?

0
0
Brak głosów.

Jestem kobietą i mnie też ciuchy zupełnie nie interesują, nie rozumiem, dlaczego kobiety dostają świra w ciuchlandach. Jak wychodzę z mamą na spacer, to ona od razu na ciuchy, a ja czekam przed sklepem, bo słabo mi się robi, jak tylko tam wchodzę, nuda, już wolę popatrzeć na drzewa. To nie zależy od płci. Na pewno znajdą się faceci, którzy lubią po ciuchach chodzić.

0
0
Brak głosów.
0
0
Brak głosów.